OOTD- mój dzisiejszy strój dnia.

Dzisiejszy dzień, był naprawdę ciekawy, spędziłam go z moimi przyjaciółkami, będąc nad wodą, w centrum i w domu mojej przyjaciółki. Nie nudziłyśmy się ani trochę bo spędzanie z nimi czasu to naprawdę świetna zabawa, nie mogłam się przestać śmiać i żal mi było je opuszczać gdy musiałam iść już do domu. ;-P

Ale wracając do tytułu posta- nie będę się rozpisywać jak to było fajnie, tylko pokażę Wam co miałam dzisiaj na sobie. Strój musiał być przede wszystkim wygodny, bo nie wyobrażam sobie chodzenia po mieście w czymś co mnie uwiera. :/

Na początek spodenki miały być jeansowe, ale okazało się, że były w praniu, więc musiałam wziąć zielone. Należą one do moich pamiątek z wakacji ale nie dodałam ich w notce o pamiątkach bo chciałam to zrobić w oddzielnym poście.

Przepraszam za prześwitującą bieliznę! ^^

Ciekawa sprawa jest z torebką bo.. jest ona cała z zamków ^^ 

Można ją całą rozpiąć, na facebooka wstawię może jeszcze dzisiaj jej rozpięte zdjęcie. :) 

Z dodatkami też nie przesadzałam bo wybrałam jedynie bransoletkę i dobrałam do niej niebieskie koraliki. 

Jako buty wybrałam wygodne czarne baleriny, ale niestety zapomniałam aby im zrobić zdjęcie. 

Podoba Wam się post? Chcecie takich więcej? Bo widzicie, że to jest pierwszy z takich na blogu.

Czekam na opinie w komentarzach.